Bogdan Dziekanowski z grzywną za sprawdzenie trzeźwości Rafała Bruskiego
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy skazał radnego miasta, Bogdana Dziekanowskiego, za "naruszenie dobrego imienia Miasta Bydgoszcz" oraz nakazał publiczne przeprosiny a także wpłacenie 5 tys. złotych na cele charytatywne - informuje Tygodnik Bydgoski.
Sprawa dotyczy sesji rady miejskiej z marca 2017 r. W jej czasie radny Dziekanowski wezwał policję, aby zbadała alkomatem prezydenta Rafał Bruskiego i przewodniczącego rady Zbigniewa Sobocińskiego. Sugerował jednocześnie, że obydwaj przed sesją pili napoje wyskokowe. Po przyjeździe na miejsce, badanie alkomatem wykazało, że obaj mężczyźni byli trzeźwi.
Urząd Miasta oskarżył radnego Dziekanowskiego o naruszenie dobrego imienia poprzez "publiczne stwierdzenia, że funkcjonariusze publiczni pełnią swoje obowiązki pod wpływem alkoholu". Sąd okręgowy przyznał im rację.
Zgodnie z wyrokiem, radny będzie musiał na sesji rady miejskiej publicznie wygłosić oświadczenie, w którym wyrazi ubolewanie nad swoich zachowaniem. Ponadto, ma zapłacić 5 tys. zł na Stowarzyszenie SOS dla Trzeźwości. Będzie musiał także pokryć koszty procesowe, które wynoszą około 2,5 tys. zł.
Wyrok nie jest prawomocny. Radny zapowiedział apelację.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)