PKW: województwo śląskie powinno stracić jednego senatora
Kodeks wyborczy obliguje Państwową Komisję Wyborczą do przedstawienia parlamentowi raz na cztery lata wniosków w zakresie zmian granic okręgów wyborczych i liczby parlamentarzystów w nich wybieranych, jeżeli taka zmiana wynika ze zmiany liczby mieszkańców w danym okręgu wyborczym.
PKW dokonała takich obliczeń w 2010 roku, a w lutym 2011 roku zgłosiła stosowny wniosek do parlamentu, który nie podjął inicjatywy ustawodawczej w tym zakresie.
- Parlament nie dokonał zmiany w zakresie okręgu wyborczego do Senatu w województwie śląskim. Woj. śląskie ma 13 senatorów, a według naszych wyliczeń powinno mieć 12. Ta kwestia jest niezałatwiona od czterech lat – wyjaśnił na środowej Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach Wiesław Kozielewicz, wiceszef PKW.
Według wyliczeń PKW zmiany powinny nastąpić także w odniesieniu do okręgów przy wyborach do Sejmu. Po przeliczeniu danych otrzymanych od wójtów i burmistrzów na koniec III kwartału 2014 roku okazuje się, iż w stosunku do aktualnej liczby ludności w czterech okręgach mamy niedoszacowanie jeśli chodzi o liczbę mandatów.
- We Wrocławiu (OKW 3), powiatach sąsiadujących z Warszawą (OKW 20), a także obu okręgach na terenie województwa pomorskiego (OKW 25 i 26) należałoby po jednym mandacie dołożyć – wyliczał Wiesław Kozielewicz.
W okręgach wyborczych nr 9 (Łódź), 32 (Dąbrowa Górnicza, Jaworzno i Sosnowiec), 33 (woj. świętokrzyskie) i 34 (Elbląg) należy zmniejszyć o jeden liczbę wybieranych posłów.
Pozostaje także kwestia zmiany statusu prawnego Wałbrzycha, który stał się miastem na prawach powiatu, a w opisach do wyborów parlamentarnych jest wymieniany jako powiat.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)