Samorządy stracą kolejne miliardy złotych?

Wpis dodał: Marcin Żyski | Zgłoś błąd lub naruszenie
Dzisiejsza Rzeczpospolita pisze o najnowszych pomysłach rządu, którą będą dla samorządowych finansów "kroplą przelewającą czarę goryczy".

Chodzi o wprowadzenie ulg dla małych i średnich firm, zwłaszcza podniesienie limitu uprawniającego do rozliczeń ryczałtowych w ramach PIT - ma to być zmiana z 250 tys. euro do nawet 2 mln euro). Według wyliczeń Ministerstwa Finansów przyniesie to samorządom dodatkowe koszty w wysokości 1,4 mld zł, bo dużo więcej firm płacić będzie podatek ryczałtowe, z którego dochód omija kasy samorządów.

Rzeczpospolita wylicza, że mimo faktu, że to tylko 0,5 proc. lokalnych budżetów, może to być posunięcie newralgiczne - wcześniejsze zmiany w PIT to 6,1 mld strat, a będący ulgą proinwestycyjną tzw. estoński CIT to 1,1 mld zł strat dla JST rocznie. "Teraz rząd chce zabrać kolejne 2,5 - 3 mld zł", czytamy w tekście "Tną po samorządach".

Prezydenci miast apelują o rekompensaty, bez których nie obejdzie się bez "malejącego poziomu oświaty i pomocy społecznej oraz jakości usług świadczonych w ramach transportu publicznego". W redakcyjnym komentarzu publicysta dziennika Andrzej Krakowiak wskazuje, że zapowiedź obniżenia podatków w samym środku kryzysu jest "zwykłym przerzucaniem trudnych decyzji ze szczebla centralnego na lokalny".