Burmistrz uciekał przez okno z własnej imprezy urodzinowej?

Wpis dodał: Marcin Żyski | Zgłoś błąd lub naruszenie
Lokalne media donoszą, że wbrew pandemicznym obostrzeniom doszło do zorganizowania urodzinowego przyjęcia na kilkadziesiąt osób.

Chodzi o burmistrza miasta Choszczno, o którym Kurier Szczeciński, a za nim TVP Szczecin napisały, że na imprezę z okazji swoich 50. urodzin zaprosił około 40 osób, w tym podległych mu, lokalnych urzędników. Do spotkania łamiącego wszelkie środki ostrożności miało dojść 11 lutego w Ośrodku Sportowo-Wypoczynkowym w Choszcznie.

Jak podaje szczecińska telewizja publiczna z protokołu kontroli GIS wynika, że w zamkniętym od dawna ośrodku odbyło się tego dnia "spotkanie towarzyskie", na które musiał wyrazić zgodę burmistrz. Podczas kontroli na miejscu miało znajdować się siedem osób, ale rozmówcy dziennikarzy twierdzą, że początkowo w spotkaniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób.

Według informacji Kuriera Szczecińskiego świadkowie utrzymują, że "na widok policyjnych samochodów ludzie pouciekali, nawet przez okna". Wśród opuszczających w ten sposób miejsce akcji miał być również sam burmistrz Adamczyk. Samorządowiec jednak zaprzecza. Na swoim profilu Facebookowym zamieścił ironiczny wpis, wykpiwający zarzuty dotyczące jego osoby i zaprzeczające, że podobne "spotkanie towarzyskie" w ogóle się odbyło:

"Miałem ciekawy piątek, po lekturze kuriera szczecińskiego dowiedziałem się, że zorganizowałam imprezę... na 40 osób… ale było tylko 6... a ja wyszedłem oknem.... Serio? Ostatnio jestem w trochę lepszej formie fizycznej, ale żeby od razu skakać przez okno... z autorem tego artykułu nie zamierzam polemizować…. Dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe. Tych wszystkich, którzy poczuli się dotknięci brakiem zaproszenia – przepraszam. W tym roku imprezy urodzinowej nie organizowałem".