Premier do samorządowców w Dniu Samorządu Terytorialnego

Wpis dodał: Marcin Żyski | Zgłoś błąd lub naruszenie
Dziś tuż po południu odbyły się uroczystości z okazji święta wszystkich samorządowców.

W uroczystościach wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński i odpowiadający za stosunki z JST wiceszef resortu Paweł Szefernaker. W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wręczono odznaczenia samorządowcom, a premier mówił m.in. o samorządowych finansach.

Zdaniem reportera Polskiej Agencji Prasowej podczas spotkania odbywającego się w czwartek 27 maja, kiedy to przypada Dzień Samorządu Terytorialnego, padły m.in. takie słowa:

„Nasz program usprawniania instytucji publicznych państwa polskiego doprowadził do tego, że w państwa budżetach pojawiło się proporcjonalnie, w porównaniu do poprzedniego okresu, znacznie więcej środków. Przez pięć lat naszych rządów przyrost dochodów w samorządach łącznie to 21-22 mld zł. Przez osiem poprzednich lat to było 12 mld. Do dobrego człowiek się szybko przyzwyczaja, jasna sprawa, ale my chcemy i mamy prawo wspólnie z wami, razem, przeprowadzać dalej reformę instytucji państwa i instytucji finansowych państwa w taki sposób, żeby były one bardziej sprawiedliwe".

Mateusz Morawiecki nawiązywał również do procesu współpracy między centralnymi a regionalnymi ośrodkami decyzyjnymi, również w kontekście ogłoszonego niedawno projektu Polski Ład, w którym pojawia się wiele dotyczących samorządów, związanych ze zmianami podatkowymi rozwiązań:

„Rząd i samorząd mają inne zadania, ale cel mamy jeden, wspólny. Cel jest taki, żeby Polska, Polacy, w jakimkolwiek zakątku Polski się znajdują, w jakiejkolwiek gminie, powiecie, czy mieście, województwie, żeby mogli żyć na jak najbardziej przyzwoitym poziomie, według standardów europejskich, do których dążymy (...)

Cieszę się bardzo, że niezależnie od barw politycznych potrafimy ze sobą współpracować. Cieszę się, że Polski Ład, który zakłada bardzo dynamiczny rozwój infrastruktury - i tej supernowoczesnej, jak Internet szerokopasmowy, i tej, która powinna być zrobiona czasami 50 lat wcześniej (…) - że to wszystko uzgadniamy ze sobą i jesteśmy coraz bardziej do tego przygotowani, zarówno od strony finansowej, operacyjnej, organizacyjnej, żeby wspólne projekty przeprowadzać".