Nauczyciel podejmujący pracę otrzyma znacznie wyższe wynagrodzenie niż obecnie nauczyciel stażysta i nauczyciel kontraktowy, a kolejne przeszeregowanie płacowe otrzyma już po 4 latach pracy w szkole – podkreśla wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. Dodaje, że nowela Karty Nauczyciela przewiduje również wzrost średniego wynagrodzenia obecnych nauczycieli kontraktowych.
Posłanka Joanna Jaśkowiak (KO) skierowała do Kancelarii Premiera interpelację poselską ws. podjęcia przez rząd rozmów ze stroną społeczną dotyczących wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od nowego roku szkolnego 2022/2023. „Potrzebne jest niezwłoczne podjęcie rozmów pomiędzy rządem a partnerami społecznymi na temat wzrostu wynagrodzeń nauczycieli o co najmniej 20 procent” – podkreśliła parlamentarzystka.
Zauważyła jednocześnie, że Sejm uchwalił nowelizację Karty Nauczyciela, zgodnie z którą liczba stopni awansu zawodowego zostanie zmniejszona. W ocenie posłanki, zmiany te w dosyć istotny sposób powodują pogorszenie startu i pracy w tym zawodzie.
W odpowiedzi sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Dariusz Piontkowski podkreślił, że w obecnie dokonuje się zmiana wynagradzania najmłodszych nauczycieli i taka jest istota zmian ustawowych i rozporządzeń wykonawczych. „Kwestie wzrostu płac nauczycieli będą tematem spotkania w trakcie prac nad kształtowaniem rozwiązań ustawy budżetowej na 2023 r.” – zaznaczył.
Wyjaśnił, że celem zmian przewidzianych w uchwalonej przez Sejm nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela z 5 sierpnia br. jest m.in. dostosowanie wynagrodzenia średniego nauczycieli do nowej struktury awansu zawodowego oraz podwyższenie od dnia 1 września 2022 r. minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, którzy nie uzyskali jeszcze stopnia nauczyciela mianowanego, tj. w pierwszych latach pracy w tym zawodzie.
Wiceminister nie zgodził się z opinią, że zmiana przewidująca wzrost wynagrodzenia nauczycieli w pierwszych sześciu latach pracy w szkole, zaburza system wynagradzania nauczycieli.
„Ustawa przewiduje wzrost średniego wynagrodzenia nie tylko nauczycieli, którzy podejmują pracę w szkole, ale również obecnych nauczycieli kontraktowych” – zaznaczył wiceminister. „Nauczyciel podejmujący pracę w szkole otrzyma znacznie wyższe wynagrodzenie niż obecnie nauczyciel stażysta i nauczyciel kontraktowy, a kolejne przeszeregowanie płacowe otrzyma już po 4 latach pracy w szkole” – dodał.
Według Piontkowskiego, obecnie nauczyciel, który otrzyma stopień nauczyciela kontraktowego, otrzymuje średnie wynagrodzenie w wysokości 111 proc. kwoty bazowej dla nauczycieli, a nie jak jest zakładane na tym etapie rozwoju zawodowego 120 proc. tej kwoty.
„W związku ze skróceniem okresu, po przepracowaniu którego nauczyciel będzie mógł uzyskać stopień nauczyciela mianowanego, z 6 lat do 4 lat, o 2 lata zostanie również przyspieszone przeszeregowanie płacowe nauczyciela. Tak więc nauczyciel, który po odbyciu przygotowania do zawodu nauczyciela w wymiarze 3 lat i 9 miesięcy uzyska stopień nauczyciela mianowanego, w piątym i szóstym roku pracy będzie już otrzymywał średnie wynagrodzenie nauczyciela mianowanego, a nie jak dotychczas nauczyciela kontraktowego. Jego średnie wynagrodzenie w tych latach pracy wzrośnie zatem ze 111 proc. do 144 proc. kwoty bazowej” – wyjaśnił wiceminister.
„Konsekwencją wzrostu średniego wynagrodzenia nauczyciela będzie również wzrost minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego” – dodał.
Zdaniem Piontkowskiego, fakt, że ustawa skraca okres, po którym nauczyciel może uzyskać przeszeregowanie płacowe, jest odpowiedzią na jeden z najistotniejszych problemów dotyczących grupy zawodowej nauczycieli, jakim jest niedostateczny poziom wynagrodzeń nauczycieli rozpoczynających pracę w zawodzie.
„Obecnie poziom wynagrodzeń nauczycieli rozpoczynających pracę w szkole, którzy w świetle obowiązujących przepisów prawa obowiązani są realizować te same obowiązki i w takim samym wymiarze co nauczyciele mianowani i dyplomowani, jest bowiem niewspółmiernie niski w stosunku do wynagrodzeń nauczycieli mianowanych i dyplomowanych” – ocenił wiceminister.
Według Piontkowskiego, ustawa nie dotyczy natomiast kwestii wzrostu wynagrodzeń nauczycieli, którzy uzyskali już stopień nauczyciela mianowanego, gdyż wzrost wynagrodzeń nauczycieli uzależniony jest od wysokości kwoty bazowej dla nauczycieli określanej corocznie w ustawie budżetowej. „Tak więc o wzroście wynagrodzeń wszystkich nauczycieli w kolejnych latach będą rozstrzygały ustawy budżetowe uchwalane na te lata” – zauważył.
Ustawa wchodzi w życie 1 września br. z wyjątkiem niektórych przepisów.
kic/