Chcemy postawić na nogi relacje między rządem i samorządem terytorialnym. Jesteśmy gotowi zmierzyć się z problemami zgłaszanymi przez samorządy – przekonywał wiceszef MSWiA Tomasz Szymański podczas inauguracyjnego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Samorządowego.
W czwartek, 11 stycznia odbyło się pierwsze w tej kadencji Sejmu posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Samorządowego, który ma się zająć wypracowywaniem zmian prawnych dotyczących funkcjonowania samorządu terytorialnego.
Otwierając posiedzenie, przewodniczący zespołu poseł Marek Chmielewski (KO) powiedział, że celem pierwszego spotkania jest wstępne rozeznanie tematów wymagających najpilniejszych zmian oraz określenie harmonogramu czasowego ich realizacji. Poseł poinformował, że w ramach zespołu wyodrębniono osiem podzespołów tematycznych, które będą analizowały kluczowe rozwiązania. Chodzi o kwestie ustrojowe, finanse, oświatę, odpady, gospodarkę wodno-kanalizacyjną, sprawy społeczne i kulturę.
Senator Wadim Tyszkiewicz, który był jednym z inicjatorów spotkania, podkreślił, że zespół ma gotowy obszerny pakiet konkretnych propozycji zmian. „My mamy gotowy materiał, nad którym możemy już pracować i przygotowywać projekty ustaw. To gotowy pakiet co najmniej kilkunastu ustaw opracowanych przez organizacje, stowarzyszenia i korporacje samorządowe” – wskazał Tyszkiewicz. Dodał jednak, że kluczowe jest wypracowanie efektywnego systemu pracy nad poszczególnymi reformami, żeby były wdrażane jak najszybciej.
Jego zdaniem tematy powinny zostać podzielone na takie, które rodzą skutki finansowe dla budżetu państwa i takie, które ich nie powodują. „Te drugie jest łatwo przeprowadzić. Potrzebna jest tylko wola polityczna” – zaznaczył senator.
Wiceszef MSWiA Tomasz Szymański pokreślił, że rząd jest otwarty i gotowy zmierzyć się z problemami zgłaszanymi przez samorządy. „Widać jakie jest zapotrzebowanie na dyskusję, na upodmiotowienie samorządów, na znalezienie wspólnego języka pomiędzy rządem i samorządem w ramach różnych konfiguracji czy to w ramach KWRiST, czy NIST-u. Żeby te problemy samorządów, które są powtarzane od lat na wielu formach wyartykułować i się z nimi zmierzyć” – mówił Szymański. Dodał, że rząd jest na to gotowy.
Odnosząc się do postulatów zgłoszonych podczas dyskusji przez samorządowców, powiedział, że nie jest nimi zaskoczony. „Nie zaskoczyliście mnie państwo niczym. Od lat mówimy o problemach związanymi z finansowaniem JST, z delegacją zadań zleconych czy kwestiami związanymi z nadzorem nad samorządami. To wszystko pojawia się od wielu lat” – wskazał Szymański.
Wiceminister zwrócił uwagę, że wkład merytoryczny do zmian już jest. Wskazał tu m.in. na uzgadniane z korporacjami samorządowymi rozwiązania, które podejmował w poprzedniej kadencji Senat.
Szymański mówił też o konieczności naprawienia relacji między rządem i samorządem terytorialnym. „W momencie obejmowania stanowiska mówiłem, że należy upodmiotowić, czyli podstawić na nogi te relacje, bo ich nie było. Komisja Wspólna była traktowana jako takie zło konieczne do przyklepywania pewnych rzeczy, które wychodziły z rządu. To się skończyło, tak nie będzie. To będzie wymagało zarówno od państwa jak i od nas większego zaangażowania. Ale na to jesteśmy gotowi” – przekonywał Szymański.
Na koniec wiceszef MSWiA zapowiedział reformę Narodowego Instytutu Samorządu Terytorialnego. „Mamy na razie szyld i osobę, która pracuje i mając niewielki budżet wydaje opinie na użytek jednego marszałka woj. łódzkiego. (…) Chcemy NIST otworzyć dla państwa, ale żebyście się państwo czuli współgospodarzem tej instytucji, ponieważ ona musi być współtworzona dla was i przez was oraz na wasze potrzeby” – zaznaczył Szymański.
mp/