Rusza Fundusz Autobusowy. Przyjmowanie wniosków od sierpnia

Wpis dodał: Marcin Żyski | Zgłoś błąd lub naruszenie
18 lipca 2019 weszła w życie ustawa o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej.

Ustawa od samego początku budzi wiele emocji i wątpliwości - eksperci zastanawiają się, czy wskrzeszanie nieaktywnych od jakiegoś czasu połączeń autobusowych ma w ogóle sens i kto za tę całą operację tak naprawdę zapłaci. Z zapisów ustawy wynika, że w roku 2019 maksymalny limit wydatków z budżetu państwa przeznaczonych na dofinansowanie Funduszu Autobusowego wyniesie 300 mln zł, w kolejnych latach ma to być już 800 mln zł.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk mówił na spotkaniu z samorządowcami, że "Odbudowa lokalnego transportu publicznego i walka z wykluczeniem komunikacyjnym to zadania, z którymi samorządy nie mogły sobie poradzić. Dlatego przygotowaliśmy rozwiązania, dzięki którym znikną białe plamy na mapie transportowej Polski".

Dysponentem Funduszu Autobusowego będzie minister do spraw transportu, do którego zadań należeć będzie podział środków z funduszu na poszczególne województwa. Aby mieć szansę na dofinansowanie siatki połączeń autobusowych, samorządy muszą zatem zgłaszać swoje wnioski do wojewody. Wojewoda będzie miał też obowiązek kontrolowania, czy sposób i terminowość wykonania zadania, na które zostało udzielone dofinansowanie oraz prawidłowość wyliczenia dopłaty pod względem zgodności z umową o dopłatę są właściwe.

Wojewodowie na wnioski samorządów czekają od 1 sierpnia. Wśród kryteriów, na podstawie których wojewoda będzie dokonywał podziału środków Funduszu na rzecz samorządów terytorialnych, będzie m.in. realizacja potrzeb osób niepełnosprawnych i osób o ograniczonej sprawności ruchowej. Jak można przeczytać na stronie Ministerstwa Infrastruktury:

"Dofinansowanie będzie przyznawane w formie dopłaty do kwoty deficytu pojedynczej linii. Dopłata w wysokości nie wyższej niż 1 zł do 1 wozokilometra ma obowiązywać do końca 2021 r. W kolejnych latach dopłata będzie ustalana w kwocie nie wyższej niż 0,80 zł do 1 wozokilometra. Powinno to zachęcić organizatorów do jak najszybszego uruchamiania przewozów o charakterze użyteczności publicznej tam, gdzie występują najpilniejsze potrzeby komunikacyjne. Jednocześnie organizator (samorząd terytorialny) będzie zobowiązany dopłacić do kwoty deficytu danego przewozu nie mniej niż 10 proc. środków własnych".