Gmina nie jest odpowiedzialna za jakość powietrza? Przegrana więźnia

Wpis dodał: Marcin Żyski | Zgłoś błąd lub naruszenie
Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich rozstrzygnął sprawę dotyczącą smogu, rzekomo utrudniającego życie więźniom tamtejszego zakładu karnego.

13 grudnia 2019 do mediów trafiła informacja o dwóch pozwach przeciw gminie Strzelce Opolskie, pochodziły one od więźniów skarżących się na jakość powietrza, którym muszą oddychać podczas wyjść na tak zwany spacerniak.

Chodziło o poprzedni sezon grzewczy, ich skarga dotyczyła stycznia 2019, podczas którego zdaniem więźniów zanieczyszczenie powietrza w gminie zagrażało ich zdrowiu, a - jak dodali - "ich wolność i tak jest już ograniczona". Mężczyźni skarżyli się, że nie otrzymali od gminy masek antysmogowych, co jednego z nich doprowadziło do m.in. problemów z układem oddechowym, powstaniem zakoli. Każdy z więźniów domagał się trzech tysięcy złotych tytułem odszkodowania i dwóch tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia (te ostatnie miały być przeznaczone na potrzeby domu dziecka).

W pierwszym z rozpatrzonych przypadków sąd uznał jednak, że nie ma podstaw do odszkodowania. Nie zgodził się z argumentacją Bartłomieja W., który dodatkowo twierdził, że zła jakość powietrza w gminie uniemożliwiała mu uprawianie sportu.

Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich w uzasadnieniu wyroku zamieścił też słowa zwalniające gminę z odpowiedzialności za smog na jej terenie, w związku z tym, że jest ona tylko wykonawcą odpowiednich uchwał w tym zakresie przyjmowanych przez samorząd województwa. Gmina nie jest zatem jednostką decyzyjną w zakresie ochrony środowiska na jej terenie, nie ma również mocy, by narzucić mieszkańcom gminy określonego sposobu ogrzewania mieszkań.