W Dniu Dziecka NIK upomina samorządy w sprawie placów zabaw

Wpis dodał: Marcin Żyski | Zgłoś błąd lub naruszenie
Jakie zastrzeżenia ma NIK do wojewodów, starostów, gmin i powiatów?

Najwyższa Izba Kontroli ostrzega przed placami zabaw, samorządowy nadzór nad ich stanem technicznym i sanitarnym uważa za niewystarczający. "Na placach zabaw i innych obiektach małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej łatwo o wypadek. Podobnie kuleje nadzór nad dopiero planowanymi i urządzanymi obiektami tego typu", czytamy w najnowszym raporcie NIK-u. Według niego obiektów małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej w Polsce wciąż przybywa, w związku z tym, że zmienia się ich charakter i pojawiają się nowe rozwiązania - dziś to nie tylko place zabaw dla dzieci, ale także siłownie plenerowe, skateparki, workout parki czy parki linowe.

Bezpieczeństwo osób korzystających z takich obiektów jest zagrożone nie tylko ze względu na niewystarczający nadzór nad przestrzeganiem istniejących przepisów, ale także brak przepisów w ogóle - "brak kompleksowych regulacji prawnych, określających wymogi dotyczące ich budowy i utrzymania". Jak czytamy w raporcie: "Polskie Normy, określające szczegółowo wymagania bezpieczeństwa wobec wyposażenia i nawierzchni oraz zawierające wytyczne instalowania, kontroli, konserwacji i eksploatacji tych obiektów są stosowane dobrowolnie, ponieważ nie przywołują ich przepisy. Kompetencje w obszarze nadzoru są rozproszone".

NIK podkreśla, że brakuje nawyku prowadzenia statystyki wypadków i urazów u użytkowników. Tymczasem narażenie na nie występowało w prawie połowie ze zbadanych obiektów - wykazano w nich bowiem obniżony poziom bezpieczeństwa, z powodu nieprawidłowości lub niezgodności z wymogami Polskich Norm. W sześciu przypadkach występowało bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia.

Wśród nieprawidłowości odkrytych podczas badania znalazły się:

- nieprawidłowości powstające już podczas budowy;
- brak niezbędnych napraw i konserwacji;
- użytkowanie przestarzałych urządzeń, które nie spełniają obecnych standardów bezpieczeństwa;
- nierzetelny i nieskuteczny nadzór nad obiektami;
- Inspekcja Handlowa nie kontrolowała wyposażenia przeznaczonego na obiekty pod kątem spełnienia wymogów bezpieczeństwa;
- Prezes UOKiK nie ujmował tych zagadnień w okresowych planach kontroli przekazywanych Inspekcji Handlowej z powodu niestwierdzenia istotnych nieprawidłowości podczas dotychczasowych kontroli i braku skarg konsumentów;
- wojewodowie nie wskazywali IH potrzeb w tym zakresie;
- starostowie w ograniczonym stopniu nadzorują planowaną budowę tych obiektów (co wynika z uprawnień przypisanych administracji architektoniczno-budowlanej, a także nierzetelnej weryfikacji dokumentów);.
- Powiatowi Inspektorzy Nadzoru Budowlanego nadzorują jedynie budowy realizowane na podstawie pozwolenia na budowę i wymagające uzyskania pozwolenia na użytkowanie, zaś nie nadzorują zgodności z przepisami budowy obiektów realizowanych na podstawie zgłoszenia robót budowlanych lub bez takiego zgłoszenia, głównie ze względu na niewystarczający poziom zatrudnienia oraz brak informacji o rozpoczęciu i zakończeniu ich budowy;
- gminy nie zawsze przed przystąpieniem do realizacji inwestycji uzyskują pozwolenia na budowę lub dokonują zgłoszeń budowy obiektów małej architektury, zdarzają się przypadki samowoli budowlanych;
- powiatowi inspektorzy nadzoru budowlanego i państwowi powiatowi inspektorzy sanitarni przy planowaniu kontroli użytkowanych podobnych obiektów pomijają ponad połowę z nich, ponieważ nie wiedzą nawet o ich istnieniu (główne przyczyny to brak obowiązku gromadzenia danych na ten temat w powiatowych inspektoratach nadzoru budowlanego oraz nierzetelne ewidencje prowadzone w powiatowych stacjach sanitarno-epidemiologicznych).

Reasumując Najwyższa Izba Kontroli uważa, że dotychczasowy system nadzoru nad budową oraz utrzymaniem obiektów małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej nie zapewnia w pełni bezpiecznego ich użytkowania. Jak czytamy w raporcie: "ustalenia kontroli wskazują na potrzebę wprowadzenia zmian zarówno w sferze legislacyjnej, jak i organizacyjnej. Niezbędna jest również popularyzacja wiedzy o zasadach urządzania i utrzymywania bezpiecznych obiektów małej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej".