Ćwierć miliona dla gminy wolnej od LGBT od Funduszu Sprawiedliwości
Wpis dodał: Michał Janiak | Zgłoś błąd lub naruszenie
Pozostałe gminy, które nie otrzymały dotacji z Unii Europejskiej z powodu obwołania się "strefą wolną od LGBT".
Pod koniec lipca informowaliśmy o decyzji UE, która w ramach programu "Town Twinning" ("Partnerstwo Miast") przyznała 127 dotacji unijnych na łączną sumę prawie 2,5 miliona euro, odrzucając wnioski 6 polskich miast, które wcześniej przyjęły uchwały dotyczące powołania "strefy wolnej od LGBT" lub przyjęcia "Samorządowej Karty Praw Rodzin". Unijna komisarz d. równości stwierdziła, że "wartości i prawa podstawowe UE muszą być szanowane przez państwa członkowskie i władze państwowe" wskazując przyczynę nieprzyznania pieniędzy polskim wnioskodawcom.
Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro tuż po tej decyzji zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o stanowczą interwencję w Komisji Europejskiej, która jego zdaniem dyskryminuje polskie samorządy i łamie Traktat o Unii Europejskiej:
"Nie pozwolimy na dyskryminowanie polskich obywateli i samorządów przez Unię Europejską. Będziemy bronić praworządności. Unia musi respektować równość wszystkich jej obywateli, którzy mają prawo do swobodnego kształtowania swoich opinii i przekonań. Nie mogą one być cenzurowane, nie może też być wywierana na obywateli Unii presja związana z jakąkolwiek ideologią czy poglądami urzędników europejskich. To, co robi komisarz ds. równości, to przedsmak tego, czego chciałaby Komisja Europejska, gdyby przeforsowała rozwiązania, jakie postulowała w związku z pracami nad unijnym budżetem. Pod pretekstem praworządności Komisja chciała odbierać Polsce miliardy z funduszy, jakie nam się należą, jeśli nie będziemy realizować agendy ważnej dla ideologicznie uwikłanych komisarzy, próbujących swe poglądy narzucać innym".
Dziś, we wtorek 18 sierpnia minister Ziobro ogłosił, że w ramach Funduszu Sprawiedliwości gminy, które przyjęły uchwały ustanawiające je "strefami wolnymi od LGBT" i w związku z tym zostały wyłączone z unijnego programu "Partnerstwo Miast", dostaną finansowe wsparcie. Pierwszą gminą, która otrzymała promesę z budżetu centralnego jest Tuchów. "Rekompensata za utracone unijne pieniądze" ma trafić do Ochotniczej Straży Pożarnej na zakup sprzętu ratującego życie i zdrowie.
Jak stwierdził minister:
"Gmina Tuchów stała się przedmiotem szykan unijnej komisarz do spraw równości Heleny Dalli, która decyzję ogłosiła, bo radni mieli odwagę upomnieć się o prawo rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami. Mamy dla Tuchowa dobrą informację, ministerstwo przyznało gminie wsparcie z Funduszu Sprawiedliwości trzy razy wyższe niż środki, o jakie zawnioskowała".
Zbigniew Ziobro poinformował również, że skierował wniosek do premiera Mateusza Morawieckiego o stworzeniu stałego mechanizmu wsparcia tych gmin, które zgodnie z zapowiedziami pani komisarz Helena Dalli "mają być w przyszłości szykanowane ewentualnie za to, że wspierają politykę prorodzinną, za to że udzielą wsparcia dla tradycyjnej rodziny jako związku między kobiety i mężczyzną. Za to, że chcą gwarantować aby to rodzice mieli decydujący wpływ na sposób kształtowania, wychowania i edukacji dzieci".
Jeden z inicjatorów uchwały radny Mateusz Janiczek stwierdził odbierając czek w Ministerstwie Sprawiedliwości, że Tuchów przyjmując tę uchwałę nie chciał "nikogo dyskryminować, ani wprowadzać stref wolnych od LGBT".
Pod koniec lipca informowaliśmy o decyzji UE, która w ramach programu "Town Twinning" ("Partnerstwo Miast") przyznała 127 dotacji unijnych na łączną sumę prawie 2,5 miliona euro, odrzucając wnioski 6 polskich miast, które wcześniej przyjęły uchwały dotyczące powołania "strefy wolnej od LGBT" lub przyjęcia "Samorządowej Karty Praw Rodzin". Unijna komisarz d. równości stwierdziła, że "wartości i prawa podstawowe UE muszą być szanowane przez państwa członkowskie i władze państwowe" wskazując przyczynę nieprzyznania pieniędzy polskim wnioskodawcom.
Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro tuż po tej decyzji zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o stanowczą interwencję w Komisji Europejskiej, która jego zdaniem dyskryminuje polskie samorządy i łamie Traktat o Unii Europejskiej:
"Nie pozwolimy na dyskryminowanie polskich obywateli i samorządów przez Unię Europejską. Będziemy bronić praworządności. Unia musi respektować równość wszystkich jej obywateli, którzy mają prawo do swobodnego kształtowania swoich opinii i przekonań. Nie mogą one być cenzurowane, nie może też być wywierana na obywateli Unii presja związana z jakąkolwiek ideologią czy poglądami urzędników europejskich. To, co robi komisarz ds. równości, to przedsmak tego, czego chciałaby Komisja Europejska, gdyby przeforsowała rozwiązania, jakie postulowała w związku z pracami nad unijnym budżetem. Pod pretekstem praworządności Komisja chciała odbierać Polsce miliardy z funduszy, jakie nam się należą, jeśli nie będziemy realizować agendy ważnej dla ideologicznie uwikłanych komisarzy, próbujących swe poglądy narzucać innym".
Dziś, we wtorek 18 sierpnia minister Ziobro ogłosił, że w ramach Funduszu Sprawiedliwości gminy, które przyjęły uchwały ustanawiające je "strefami wolnymi od LGBT" i w związku z tym zostały wyłączone z unijnego programu "Partnerstwo Miast", dostaną finansowe wsparcie. Pierwszą gminą, która otrzymała promesę z budżetu centralnego jest Tuchów. "Rekompensata za utracone unijne pieniądze" ma trafić do Ochotniczej Straży Pożarnej na zakup sprzętu ratującego życie i zdrowie.
Jak stwierdził minister:
"Gmina Tuchów stała się przedmiotem szykan unijnej komisarz do spraw równości Heleny Dalli, która decyzję ogłosiła, bo radni mieli odwagę upomnieć się o prawo rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami. Mamy dla Tuchowa dobrą informację, ministerstwo przyznało gminie wsparcie z Funduszu Sprawiedliwości trzy razy wyższe niż środki, o jakie zawnioskowała".
Zbigniew Ziobro poinformował również, że skierował wniosek do premiera Mateusza Morawieckiego o stworzeniu stałego mechanizmu wsparcia tych gmin, które zgodnie z zapowiedziami pani komisarz Helena Dalli "mają być w przyszłości szykanowane ewentualnie za to, że wspierają politykę prorodzinną, za to że udzielą wsparcia dla tradycyjnej rodziny jako związku między kobiety i mężczyzną. Za to, że chcą gwarantować aby to rodzice mieli decydujący wpływ na sposób kształtowania, wychowania i edukacji dzieci".
Jeden z inicjatorów uchwały radny Mateusz Janiczek stwierdził odbierając czek w Ministerstwie Sprawiedliwości, że Tuchów przyjmując tę uchwałę nie chciał "nikogo dyskryminować, ani wprowadzać stref wolnych od LGBT".