MEN: Samorządy w czasie pandemii zaoszczędziły na oświacie 1,4 mld zł

Wpis dodał: Marcin Żyski | Zgłoś błąd lub naruszenie
"Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle" - tytułuje swój artykuł Dziennik Gazeta Prawna.

Gazeta powołuje się na wyliczenia resortu edukacji narodowej, z których wynika, że sytuacja finansowa samorządów w kontekście trudnych, COVID-owych miesięcy wcale nie jest taka zła. A przynajmniej w obrębie oświaty, gdzie samorządowcy domagają się zwiększenia subwencji oraz dodatkowych środków do pokrycia zobowiązań wobec nauczycieli.

Jak podaje DGP Ministerstwo Edukacji wyliczyło, że "w czasie pandemii na samych wynagrodzeniach samorządy zaoszczędziły w szkołach i przedszkolach około miliarda złotych. Ponad 204 mln zł nie wydano na dowóz uczniów do szkół, a kolejne 128 mln zł oszczędzono na niższym zużyciu energii elektrycznej".

To daje łącznie ponad 1,4 miliarda złotych. Na dzisiejszej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu minister edukacji Dariusz Piontkowski stwierdził, że nie zapadła jeszcze decyzja, co zrobić z dodatkiem uzupełniającym za rok 2020. Podkreślił, że oszczędności związane z brakiem dowożenia dzieci do szkół, zastępstwami, wydatkami na energię w różnych samorządach kształtowały się na różnym poziomie, ale ministerstwo będzie je brało pod uwagę przy podejmowaniu ostatecznych, finansowych decyzji. Również co do dodatku uzupełniającego, które zwykle gminy wypłacają nauczycielom w styczniu, jeśli nie uda się w roku poprzedzającym zapewnić ustawowej średniej płacy.